Każde tłumaczenie powinno być nieskazitelne i dobre. Jak mówił Nikołaj Gogol „tłumaczenie powinno przypominać szybę, całkowicie przezroczystą, tak aby czytelnik nie zauważył jej istnienia”. Wie o tym każdy, kto choć raz próbował swych sił jako tłumacz. Jest jednak kilka obszarów, gdzie dokładność i jakość liczy się szczególnie. Ot chociażby tłumaczenie licencji i inne tłumaczenia dokumentów. Jakie powinny być? Komu je powierzyć? Zaraz Wam podpowiemy.
Co powinieneś wiedzieć o tłumaczeniu licencji i innych tłumaczeniach technicznych? Na pewno to, że sam słownik polsko-angielski nie wystarczy. Nawet bardzo dobra znajomość języka obcego to jeszcze za mało. Owszem, możesz spróbować sam przetłumaczyć taki dokument, ale nie polecamy tego rozwiązania.
Co to w ogóle jest „licencja”? Samo słowo ,,licencja” pochodzi z języka łacińskiego licentatus, a oznacza tyle, co ,,wolność, oswobodzenie”. Według Władysława Kopalińskiego termin oznacza urzędowe zezwolenie na wykonanie czynności albo korzystanie z uprawień. Po angielsku licencja to ,,license”. Gdzie najczęściej można zetknąć się z tym terminem? Czy jest używany na co dzień? Najczęściej używamy go w kontekście praw autorskich i prawa własności intelektualnej. Prawo autorskie i własności intelektualnej obowiązuje na całym świecie, ale oczywiście każde z państw ma swoje rozwiązania w tym zakresie. W Polsce, aby można było korzystać z cudzego dzieła, musimy mieć pozwolenie twórcy, autora. Ma ono formę umowy i wiąże obie strony. Ciekawostką jest fakt, że w Stanach Zjednoczonych możliwe jest podpisanie jednostronnego oświadczenia woli.
Czytaj również:
Okazuje się, że tego rodzaju przekład to wcale nie taka prosta sprawa, jakby się wydawało. Sama znajomość języka obcego nie wystarczy. Jak tłumaczyć licencje, aby przekład był poprawny? Zdecydowanie takim tłumaczeniem nie powinien zajmować się amator. Dlaczego? Już samo zderzenie się z terminologią mogłoby go przyprawić o niezły ból głowy. Ot chociażby terminologia typu: „wolne oprogramowanie”, „the software” czy „gnu” znana specjalistom, obca laikom. Tekst licencji zdecydowanie powinien tłumaczyć ekspert. Dzięki temu tekst będzie można opublikować jako oficjalne tłumaczenie. Nieoficjalne tłumaczenia nie wchodzą w grę. Dlaczego? Tylko oficjalne tłumaczenia mają moc prawną.
Zastanawiasz się co to jest Creative Commons, w skrócie CC? Nie jesteś pierwszy. Odpowiedź na to pytanie pozwoli Ci poznać jak tłumaczyć licencje. Na pewno należy to robić z chirurgiczną precyzją. Po prostu dobrze. Czym jest CC? To zestaw wzorów licencyjnych, na podstawie których twórca czy autor udostępnia swój utwór objęty prawami autorskimi. Co warto wiedzieć podczas wykonywania przekładu licencji Creative Commons? To, że wszystkie ich narzędzia są darmowe. Można je stosować do różnego rodzaju utworów. Do tłumaczenia oprogramowania nie są jednak polecane. Tu zdecydowanie lepiej sprawdzą się Free Software Foundation czy Open Source Initiative. Co jeszcze powinieneś wiedzieć o licencji CC? Przede wszystkim to, że taka licencja jest dopasowana do prawodawstwa międzynarodowego. Ma ponad 40 wersji lokalnych i jest dostosowana do polskiego prawa.
Czym jest GNU FDL? Jeśli chcesz tłumaczyć licencje, powinieneś znać także licencję dokumentów wolnej dokumentacji, czyli GNU. Co oznacza? Jej nazwa pochodzi od angielskich wyrazów Free Documentation License (Licencja Wolnej Dokumentacji). Została stworzona przez Free Software Foundation dla projektu o nazwie GNU. Z założenia ma służyć do programów, jednak tak naprawdę można ją stosować do wszelkiego rodzaju treści. Jak działa i jak z niej korzystać? Zgodnie z tą licencją każdy tekst, który został nią objęty może być kopiowany i zmieniamy bez zgody i wiedzy jego autora. To oznacza ogromną swobodę. Jeśli jednak chcesz skorzystać z tej wersji licencji, musisz zamieścić tekst licencji GFDL pod tekstem jak również autora oryginału i źródła pochodzenia. Inną wersją tej licencji jest GNU General Public License, w skrócie GPL. To licencja wolnego i otwartego oprogramowania. W języku polskim licencje GPL znane są także jako Powszechna Licencja Publiczna. Dzięki niej możemy swobodnie uruchamiać program w dowolnym celu, modyfikować, analizować oraz rozpowszechniać niezmodyfikowana kopie takiego programu. Jak widać, pełna wolność i otwartość. Jak widać mamy ogromne możliwości, aby tłumaczyć licence. I to zgodnie z prawem, bez żadnych ograniczeń.
Zatem, jak tłumaczyć licencje, gdzie zlecić tłumaczenia dla firm? Każdy z pewnością, kto chciałby spróbować swych sił w tej dziedzinie szuka przykładów użycia takich licence. Jeśli chcesz zostać zawodowcem w tej dziedzinie, z pewnością powinieneś poznać tajniki słownictwa i przepisów prawa w tym zakresie. W końcu sama znajomość języków to wciąż za mało, aby zajmować się na poważnie tego rodzaju przekładem. A jak zacząć? Przede wszystkim czytać i pogłębiać wiedzę z tego zakresu. Po to, aby słownictwo związane z tą tematyka nie było dla Ciebie zagadką. Bez wątpienia powinieneś poznać takie terminy jak zezwolenie, licencjodawca, licencjobiorca i szereg innych prawniczych terminów. Bez tego nie staniesz się ekspertem od licence. I jeszcze jedno. Praktyka, bez której także nie zrobisz kariery w zawodzie tłumacza. Dzięki niej zdobędziesz odpowiednie doświadczenie i obeznasz się z tematyką. A to z pewnością zaprocentuje szybciej niż Ci się wydaje.
Republika Federalna Niemiec – jeden kraj, jeden język? Republika Federalna Niemiec, postrzegana często jako
Profesjonalne curriculum vitae to pierwszy krok w kierunku zdobycia wymarzonej pracy i jeden z
Dla wielu osób zawód tłumacza to spełnienie marzeń. Nie tylko zawodowych, ale także i
Jesteśmy do Twojej dyspozycji
od poniedziałku do piątku od 7:00 do 19:00
Copyright © 2008-2024 SUPERTŁUMACZ®
Zastanawiasz się czy tłumaczymy teksty z Twojej branży lub na niszowy język? Skontaktuj się z nami! Pracujemy od poniedziałku do piątku od 07:00 do 19:00.