Twoi klienci ocenią Cię po tłumaczeniu z języka albańskiego i na język albański. Dlatego ma ono być perfekcyjne, dokładne, solidne i zarazem mieć coś z uroku Riwiery Albańskiej czy być tak wspaniałe, idealne i piękne jak Jezioro Szkoderskie leżące na granicy Albanii i Czarnogóry (od strony Albanii bramą do tego największego jeziora na Bałkanach jest miejscowość o nazwie Szkodra).
Gdy prezentujesz np. swoje produkty na stronie w języku albańskim, to odbiorcy przeczytają nie tylko Twoje słowa, ale i słowa tłumacza.
Nie „szkodruj”.
Słaby tłumacz to słabe efekty. Na nic Ci się nie zda jego „Më fal” („przepraszam”).
Supertłumacz to naturalnie tłumaczenie, które spełnia Twoje oczekiwania, a nawet jest czymś o wiele większym.
Tłumaczenie na albański musi więc być wykonane po mistrzowsku. Oddawać sens, a nie tylko przekładać słowa. Dobre tłumaczenie to więcej niż zamiana wyrazów. Oddaje zarówno znaczenie tekstu, jak i jego intencje.
W każdym tłumaczeniu staramy się, aby klienci dostali od nas 100% siły oryginalnego tekstu. W pewnym sensie przenosimy na Bałkany, do Albanii, gdzie napojem narodowym jest rakija, a kiwanie głową oznacza „nie”. Do państwa, gdzie za czasów Enwera Hodży było tylko dziewiętnaście samochodów.
Tu zaczyna się rola Supertłumacza.
To właśnie od tego człowieka zależą Twoje superwyniki. W pewnym sensie to Twój agent na rynek albański, który ma Cię wesprzeć w dotarciu do celu, osiągnięciu najwyższej skuteczności i odniesieniu sukcesu.
Tłumaczenie wykonuje się raz, dlatego powinno być doskonałe od początku. Każde słowo może działać na Twoją korzyść. Nawet jeśli przekładasz je na albański, który wygląda i brzmi inaczej od polskiego. Profesjonalny tłumacz polsko albański to ktoś, kto o tym wie!
Właśnie na tym polega cała sztuka i mistrzostwo, aby oddać moc ogólnego wrażenia oryginalnego tekstu i zarazem zachować smaczki i charakterystykę niuansów.
Słabi tłumacze tego nie potrafią. Dla supertłumaczy to już coś oczywistego.
Szukasz doskonałego tłumaczenia „z” lub „na” albański – współpracuj z Supertłumaczem po to, aby na pytanie „Si jeni?” („jak się masz?”) odpowiedzieć wszystkim – świetnie!