Tłumaczenia a prawo autorskie

16 czerwca 2020

Problematyka ujęcia tłumaczenia w ramach prawnych to jeden z najgorętszych tematów w branży tłumaczeniowej. Jak określić przekład w ujęciu prawa autorskiego? Czy tłumaczenie jest chronione przez prawo? Jeśli tak, to jaki jest zakres jego ochrony? Bez wątpienia te pytania nurtują niejednego tłumacza. Okazuje się, że odpowiedź na te pytania wcale nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać. Wszystko zależy od tego, czy dane tłumaczenie spełnia warunki utworu w świetle ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Od tego określenia zależy czy tłumacz jest traktowany jako twórca czy też nie. Jaki byt prawny ma więc tłumaczenie? Oto krótki poradnik dotyczący tłumaczenia w świetle prawa autorskiego.

 

Tłumaczenia a prawo autorskie. Czy tłumaczenie jest chronione prawem?

Aby odpowiedzieć na to pytanie warto przede wszystkim określić status tłumaczenia w oparciu o przepisy prawa. Jego byt prawny określa ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. To najważniejszy polski akt prawny dotyczący praw autorskich. W myśl powołanej wyżej ustawy chroniony prawnie jest każdy utwór. Zgodnie z art. 1 ustawy za utwór uważa się:  „(…) każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia”.

Oznacza to, że ustawie podlegają między innymi wszelkie utwory muzyczne, słowne i audiowizualne. Ale nie tylko. Katalog chronionych utworów zawiera punkt 2 tego artykułu. Co ważne, nie jest to katalog zamknięty. Oznacza to, że wciąż mogą być ujmowane jako treści chronione inne przejawy twórczości człowieka. Wskazane w ustawie rodzaje utworów to jedynie przykłady.

Dla tłumaczy najważniejszy jest jednak artykuł 2 tej ustawy. Określa on byt prawny tłumaczenia. Zgodnie z nim, opracowanie cudzego utworu, w szczególności tłumaczenie (ale także adaptacja i przeróbka) jest przedmiotem prawa autorskiego bez uszczerbku dla prawa do utworu pierwotnego. Co ważne, aby tłumaczenie było chronione prawem autorskim musi spełniać kilka przesłanek. Przede wszystkim tłumacz, aby mógł przetłumaczyć tekst oraz rozporządzać i korzystać z dzieła, musi mieć zezwolenie twórcy utworu pierwotnego.

Co istotne, twórca utworu pierwotnego może cofnąć zezwolenie, gdy w ciągu pięciu lat od jego udzielenia opracowanie nie zostało rozpowszechnione. Warto również wiedzieć, że w ujęciu prawnym tłumaczenie jest utworem zależnym w stosunku do dzieła oryginalnego (pierwotnego).

Kolejną istotną kwestią w temacie „tłumaczenia a prawo autorskie” jest czy tłumaczenie ma cechy oryginalności. Co to oznacza? Najprościej ujmując – musi być wytworem pracy człowieka, a nie mechanicznym odtworzeniem treści. Dlatego, jeśli tłumaczenie ma podlegać ochronie prawem autorskim, musi mieć cechy indywidualnej pracy tłumacza. W praktyce oznacza to zaangażowanie intelektu, umiejętności edytorskich i kreatywności tłumacza. Im więcej cech indywidualnych ma tłumaczenie, tym lepiej. Ale nie można zbyt daleko iść w tłumaczeniu oryginału. Wówczas przekład może okazać się zupełnie innym utworem niż dzieło oryginalne. I będzie wówczas traktowane jako inspiracja, a nie tłumaczenie. A ona nie podlega ochronie prawem autorskim. 

Czytaj również:

 Tłumaczenia a prawo autorskie. Czym są autorskie prawa osobiste i majątkowe?

Analizując temat „tłumaczenia a prawo autorskie” warto zwrócić uwagę na bardzo ważną kwestię. A mianowicie na same prawa autorskie do utworu. Jeśli tłumaczenie uznane jest za utwór, bowiem nosi cechy indywidualnej pracy, to jego autorowi przysługują prawa autorskie do dzieła. Tłumaczenie jako utwór zależny podlega takiej samej ochronie prawnej jak utwór pierwotny. Aby tak faktycznie było, na tłumaczeniu należy podać twórcę utworu pierwotnego. Wówczas, twórca czyli tłumacz ma prawo nim rozporządzać i korzystać oraz traktowany jest na równi z autorem oryginału.

Co bardzo ważne, prawa autorskie przysługują twórcy utworu. A więc autorowi przysługiwać będą prawa autorskie twórcy. Rozdzielić należy autorskie prawa osobiste od autorskich praw majątkowych. Różnica jest bardzo istotna.

Otóż, autorskie prawa osobiste zgodnie z ustawą są nieograniczone w czasie i nie można się ich zrzec. To przede wszystkim prawo do autorstwa utworu, decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu dla publiczności czy chociażby nadzoru nad sposobem korzystania z utworu. Te prawa są określane prawniczo jako niezbywalne.

Drugim rodzajem praw są autorskie prawa majątkowe. Można je przekazać (zrzec się ich) za wynagrodzeniem. Oznacza to, że twórca utworu może odpłatnie zgodzić się na korzystanie z własnego dzieła. I tak właśnie jest w przypadku tłumaczeń, które są przecież utworem w rozumieniu prawa autorskiego. Dlatego warto, powierzając tłumaczenie utworu do biura tłumaczeń, usystematyzować tę kwestię na piśmie.

Najlepszym rozwiązaniem jest zawarcie pisemnej umowy z tłumaczem, który ma wykonać przekład. W niej określamy warunki i przede wszystkim – wynagrodzenie za przeniesienie majątkowych praw autorskich do tłumaczenia. W umowie wyraźnie powinna być określona osoba, do której będą one należeć. Inaczej można będzie domniemywać, że tłumacz nie udzielił nam wyłącznego prawa do korzystania z utworu. I sam również będzie mógł nim dysponować, a więc przekazywać je dalej. Jeśli zależy nam na wyłączności, trzeba to jasno w umowie określić.

Tłumaczenia a prawo autorskie. Konsekwencje bezprawnego wykorzystania utworu

Zgodnie z ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych, tłumaczenie jako opracowanie cudzego utworu podlega ochronie prawnej. Aby jednak mogło korzystać w tej ochrony, muszą być spełnione określone wymagania. Przede wszystkim autor dzieła pierwotnego musi udzielić zgody na korzystanie i rozpowszechnianie utworu.

Jej brak oznacza bezprawność działań tłumacza i podniesienie roszczeń odszkodowawczych przez autora oryginału. Co ważne, z punku widzenia prawa najistotniejsze jest rozpowszechnianie utworu bez zgody twórcy. Dlatego samodzielnie, dla użytku prywatnego możemy tłumaczyć dzieła literackie czy poezję. Jednak nie możemy takiego tłumaczenia rozpowszechniać. Nawet w Internecie.

Bez zawarcia zgody twórcy dzieła nie możemy nim dysponować i korzystać z niego. Dlatego tak istotne znaczenie na gruncie prawnym ma pisemna umowa. Odpowiedzialność cywilna z tego tytułu określona jest w artykule 79 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. W nim znajduje się katalog roszczeń, które może zgłosić twórca utworu.

Są to m.in. żądanie zaniechania naruszenia, wydania uzyskanych korzyści albo zapłacenia w podwójnej, a nawet potrójnej wysokości stosownego wynagrodzenia (gdy naruszenie jest zawinione). Twórca może także żądać naprawienia wyrządzonej szkody, jeżeli działanie naruszającego było zawinione (czyli umyślne). Dodatkowo, gdy osoba naruszająca prawo uzyskała z tego tytułu korzyść majątkową w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, uprawniony (twórca) może żądać zapłaty określonej kwoty na Fundusz Promocji Twórczej.

Jak widać, konsekwencje prawne bezprawnego korzystania z cudzego utworu mogą być naprawdę dotkliwe finansowo.

Odpowiedzialność za naruszenie prawa autorskiego niesie ze sobą nie tylko skutki cywilnoprawne, ale także karnoprawne. Precyzują je art. 115 -123 prawa autorskiego. Najpoważniejsze sankcje przewiduje art. 115 ustawy. Zgodnie z nim przypisanie sobie autorstwa utworu traktowane jest jako przywłaszczenie: „Kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3”. Bezprawne rozpowszechnianie cudzego utworu także jest sankcjonowane, podobnie jak powielanie cudzego utworu bez zezwolenia.

Jak ważne jest określenie statusu tłumaczenia na kanwie prawa autorskiego wie chyba każdy tłumacz. Dlatego tak konsekwentnie środowisko tłumaczy stoi na stanowisku uznania tłumaczenia za utwór chroniony prawnie. Trudno się dziwić. Wszak w przekład tłumacz angażuje cały swój zasób wiedzy oraz niepowtarzalne zdolności edytorskie i kunszt translatorski. Dlatego warto znać najważniejsze regulacje prawne związane z tłumaczeniami.

Może Cię także zainteresować:

Podobne artykuły

Ile zarabia tłumacz rosyjskiego?Dla początkujących tłumaczy

Ile zarabia tłumacz rosyjskiego?

28 lipca 2022

Dla wielu osób zawód tłumacza to spełnienie marzeń. Nie tylko zawodowych, ale także i

Tłumaczenia i praca zdalna - jak pracują profesjonalni tłumacze?Dla początkujących tłumaczy

Tłumaczenia i praca zdalna – jak pracują profesjonalni tłumacze?

27 lipca 2022

O tym, że praca tłumacza jest jedną z najciekawszych, nie trzeba nikogo przekonywać. Dla

Tłumaczenie umowy o współpracyDla początkujących tłumaczy

Tłumaczenie umowy o współpracy

27 lipca 2022

Samodzielna ścieżka kariery tłumacza bywa trudna. Tym bardziej, że w pojedynkę często możemy niewiele

0
Would love your thoughts, please comment.x