Zmowa milczenia – częsty problem tłumacza języka angielskiego
Wittgenstein powiedział: „Granice języka ujawniają się poprzez niemożność opisania faktu, który odpowiada zdaniu (jest jego przekładem), bez powtórzenia zdania”. Nic bardziej prawdziwego. Słowo „milczeć” nie ma odpowiednika angielskiego, „silence” to cisza. Milczenie nie jest ciszą. Milczenie to konstrukcja kulturowa. Wobec tego, czy Anglicy i Amerykanie nie milczą? Podążając za teorią nieprzekładalności języka – wszystko jest nieprzekładalne – można stwierdzić, że nie istnieją jednakowe tłumaczenia, nie ma takich samych rzeczy, nie ma takich samych ludzi.